Mój kumpel Rafonix

Tak postanowiłem nazwać swój wczorajszy sen. Sen zaczął się na jakieś dziwnej łące, Siedziałem sobie tam razem ze wspomnianym wcześniej Rafonixem...

5 years ago, comments: 13, votes: 24, reward: $0.00

Tak postanowiłem nazwać swój wczorajszy sen.
Sen zaczął się na jakieś dziwnej łące, Siedziałem sobie tam razem ze wspomnianym wcześniej Rafonixem.

Razem pomagałem mu przygotować się do walki na Ramę MMA 2, co jest dziwne bo nie znam żadnych sztuk walki ani nie jestem żadnym coachem być coachem. No ale to sen, wszystko się to może wydarzyć.

Trenowaliśmy tak parę dni. W śnie były takie przeskoki - najpierw jeden dzień później drugi i tak dalej aż przerodziło się to w tygodnie.

Rafonix w zamian za moją pomoc zaoferował mi spotkanie z jego kumplami. Nagle razem z nim znalazłem się w okół jakichś gór lodowych.

Lecz to co mnie tam spotkało, Zaskoczyło mnie bardzo. Otóż on wraz ze swoimi kolegami zaczęli mnie obrażać i chcieli mnie bić. Rafonix wyskoczył pierwszy. Byłem bardzo smutny przez ten fakt. Zacząłem przed nim uciekać. Ale on miał na nogach łyżwy i doganiał mnie.

Jakoś udało mi się uciec i już więcej w tym śnie nie widziałem go.

Dziwne że śniło mi się to akurat w dzień jego walki na Fame MMA 2. Przypadek ?

Zawsze myślałem że Sny mają jakieś drugie ukryte znaczenie. Może to takie przypomnienie o walce ?

Wtedy się obudziłem ...
Zdjęcia z Pixabay.com oraz YouTube Wiki